A.N.I.- Iris Malum

Iris Malum

Z czasem samodzielnie dojdziesz do tego, że ufać możesz tylko sobie

.Mam na imię Iris... Żaden kwiat, choć pewnie takie było Twoje pierwsze skojarzenie. Iris oznacza "tęcza". Możliwe, że kojarzycie Grecką Boginie Iris? Taaak to byłam ja- rzecz w tym, że nie jestem boginią, po prostu zbyt wielu widziało mnie podczas lotu, a Grecy wszystkie "dziwne" zjawiska przypisywali od razu bogom.

◄ ►

Jestem Szlachetnie urodzoną Demonicą. 

Pochodzę z szanowanego w Piekle i długowiecznego rodu- Malum, co w łacinie oznacza "zło".

Mój wiek, rodzina, data urodzenia, część Piekieł, z której pochodzę są mi nieznane, ponieważ mam amnezję, o którą sama się przysporzyłam. Co jakiś czas przypominam sobie jakieś sytuacje, ale nie potrafię określić, kiedy miały miejsce. Nie bawię się w poszukiwania z powodu pewnej karteczki...

Witaj! Nazywasz się Iris Malum, droga dziecinko. Uchylę Ci rąbka tajemnicy o Tobie. Twoje oczy i włosy zmieniają kolor. Włosy są zależne od Twoich odczuć. Wczoraj były białe, (Zew Krwi) pomordowałaś o kilku za dużo, dlatego zsyłam Ci wraz z Modifier- Twoją zmiennokształtną wróżką- dar amnezji. Uwierz mi nie chciałabyś tego pamiętać... Nie szukaj rodziny, nie drąż historii, nie szukaj odpowiedzi, ignoruj pytania. To koniec informacji, dostosuj się do poleceń. Modifier Cię nie wspomoże w odkryciu przeszłości, ponieważ przysięgała na własną krew, powiedzenie Ci prawdy skończy się jej śmiercią. Nie żałuj nędznych żywotów. Z poważaniem Szlachetny Demon Iris Malum.

PS Ostatni prezent- wspomnienie...

Wtedy właśnie zobaczyłam niewyraźny pokój o rozmytych kształtach, a w nim dziewczynkę, której włosy mieniły się kolorami, a ona sama zaś szeptała:

-Czerwony- Podniecenie

-Czarny- Obojętność

-Niebieski- Radość

-Różowy- Miłość

-Fioletowy- Złość

-Zielony- Smutek

-Złoty- Dobroć (w granicach możliwości demona)

-Brąz- Pustka

Wzięła głębszy oddech.

-Biały- Zew Krwi. 

Jej oko zapłonęło czerwienią, włosy stały się białe, nie siwe, w kolorze brudnej bieli, ani odcieniu szarości- były śnieżnobiałe.

◄ ►
Od tamtej pory moje włosy zmieniały kolor, ja jedynie nauczyłam się panować nad swoimi emocjami... choć nie mam umiejętności sterowania Zewem Krwi, on pojawia się jedynie sam, poprzedzany wcześniej uciążliwym swędzeniem karku. Jestem demonem, który nie wraca do przeszłości... bo jej nie pamiętam.

 ◄ ►

Jako Demonica Szlachetna jestem idealną kandydatką na partnerkę, tylko... nie bawię się w kwiatki i serduszka, miłość i bachory. Wolę perwersyjny, jedno-może dwurazowy seks. Muszę dbać o małą nimfomankę, którą noszę w swoim cudnym ciałku. A trzeba przyznać jest ono przepiękne, niejeden już się o nie pokusił... a ilu za nie zginęło... fiu fiu.

Pełne, czerwone usta, wysportowane ciało, szczupłe, ale zaokrąglone tam gdzie trzeba. Posiadam dwie ukochane bliźniaczki o rozmiarze DD i jestem wysoka- mam 175 cm wzrostu. Moje rogi zakręcają się do góry i są tak długie, że spokojnie mogłabym kogoś na nie nadziać. I tak samo jak moje ogromne, pierzaste, kruczoczarne skrzydła- pojawiają się na moje żądanie.

Wszystko ładnie pięknie, ale... kiedy zmieniam się w człowieka, czego staram się unikać, bo nie znoszę tej postaci, wyglądam jak anorektyczka. Wystające kości, zapadnięte, przekrwione oczy, tłuste, posklejane w strąki włosy o zniszczonych końcówkach, zżółkłe, długie paznokcie. Pozostają mi jednak szalejące kolorami włosy i oczy.

◄ ►

Jeśli chodzi o charakter jestem typem ludzi, którzy wiedzą, że nikt nie jest im do życia potrzebny. Druga istota jest mi potrzebna tylko w konkretnych celach. Nie lubię kiedy dotyka się mnie bez pozwolenia lub kiedy nie mam na to ochoty. Za posłanie współczującego spojrzenia w moją stronę prędzej wyrwę Ci serce i Cię nim zatłukę, niż podziękuję. Nie jestem psychiczna, jak niektóre demony, które mają ze sobą problemy. Czuć ode mnie potęgę, charyzmę i śmierć. Mam swoje zachcianki i przyzwyczajenia, jak każdy, tylko moje są bardziej nietypowe. Nie znoszę łez- są okropne. Nie znoszę ludzi- są zbyt krusi. Nie interesuje mnie władza- znam swoją wartość i miejsce i bez pamięci.

◄ ►

Sama w sobie jestem śmiertelnie niebezpieczna, zabójcza- można rzec. Umiem korzystać z każdej broni, ale przy sobie zawsze noszę 2 krótkie miecze Gabriela i Lucyfera. Nie pamiętam skąd je mam...

 ◄ ►

Jednym z niewielu stałych elementów mojej egzystencji jest moja jedyna we Wszechświecie, zmiennokształtna wróżka- Modifier. Jak na ironię wygląda ona jak karzełkowaty anioł. Ma 1.50 wzrostu i zawsze dookoła siebie roztacza białą poświatę. Podobno Kiedyś należała do jakiegoś anioła, nie mam wątpliwości, że demon nie stworzył by tak świetlistej osóbki. Ma białe włosy, białe skrzydła i nosi białą sukienkę, która nie wiedzieć czemu nigdy się nie brudzi. Modifier potrafi przybrać postać chińskiego smoka, tygrysa, pegaza oraz uskrzydlonego wilka- dodam, że każde z tych postaci wciąż jest białe, jak ona, może pochwalić się umiejętnościami leczniczymi i szeroką wiedzą na każdy temat. Wciąż pracujemy nad jej umiejętnościami, bo ma ich sporo, niestety muszę odkrywać je sama, ponieważ ona nie może rozmawiać ze mną o przeszłości, której nie pamiętam.

Iris Malum|Demon|Brak danych|Zmiennokształtna wróżka|Umiejętność specjalna: Zew Krwii